Bo od tego zależy, jak się do tego zabrać! Jeżeli ma być jedynie ozdobą, to trzeba rozbebeszyć wewnętrzne szwy i naszyć lampas na zewnętrznych, stebnując po obu stronach. Następnie zwęzić nogawki po wewnętrznym szwie, jednak rezygnując ze stebnowania go. Po prostu nie będziesz miała dostępu do tego szwu od dwu stron. Tak, tak, zdarza mi się czasami sięgnąć po inne wykroje niż te z Burdy. Tym razem na tapetę poszły dwa czasopisma SZYCIE i FASHION STYLE. Ta druga niestety kupowana w Niemczech, ale jak mnie słuchy nie mylą, czasami dostępna w naszych e-mpikach. Wykorzystane wykroje Z gazety SZYCIE skusiłam się na zapowiadany płaszcz o fasonie płaszcza z Mango. Natomiast w FASHION STYLE urzekła mnie dzianinowa bluzka z fantazyjnym szerokim golfem i fikuśna spódnica. Wykorzystane tkaniny, ilość, dodatki Płaszcz uszyłam z miękkiej i puszystej dzianiny wełnianej, w pięknym szarym kolorze, zakupionej w NATANIE natomiast komplet z lekko połyskującej srebrzystej dzianiny, ze starych zapasów. Do uszycia płaszcza wykorzystałam: 2,5 metra dzianiny, 2,2 m podszewki, jedna duża zatrzaska, kawałek klejonki na stabilizację podstawowych miejsc, jak odszycie, dół płaszcza, główki rękawów i ich dól, okolice pach. Na uszycie kompletu: wystarczyło mi 2 metry ale dosyć szerokiej dzianiny (1,60) kawałek gumki do spódnicy… i to tyle. Tak prezentują się rzeczy na właścicielce, czyli na mnie 🙂 Szycie i moje wnioski Samo szycie szło jak z płatka, chyba we wszystkich 3 rzeczach. Bluzka poszła błyskawicznie bez zbytnich poprawek jedynie co zrobiłam to zwęziłam rękaw, spódnica to takie wiązadło, które zajęło mi chwilkę, ale mając za sobą szycie ostatniej sukienki z Burdy szybko połapałam o co chodzi, trzeba trochę pomyśleć, poprzekładać i poplątać, ale da się to zrobić nie znając niemieckiego jak było to w moim przypadku. Ale jeżeli chodzi o płaszcz to trochę się zawiodłam. nie przypuszczając, ze coś może być z ogólnym wykrojem, odrysowałam swój rozmiar 38 i nie przyglądając się oryginalnemu zdjęciu płaszcza z Mango zaczęłam ciąć, jednak kiedy już pociachałam, spojrzałam na wykrojone części i coś mi nie pasowało, porównałam ze zdjęciem i już wiedziałam, że to nie to !!! ??? W życiu nie przyszło by mi do głowy, że wykrój może być inny niż zapowiadany fason. Może koś powie, że się czepiam, ale dla mnie takie detale są ważne i jeżeli coś kupuję ze względu na to co jest na zdjęciu to wydaje mi się, ze tak być powinno… ale cóż. Mam nauczkę, że nie można wierzyć wydawcom. Na zdjęciu poniżej pokazuje oryginalny płaszcz z Mango i ten jaki wyszedł mi dokładnie z wykroju z Szycia. Dla mnie różnica jest diametralna, taki kołnierz w płaszczu do kluczowy element… co mogę powiedzieć o reszcie, wykrój podstawowy jest ok, ale rękaw baaaaaardzo szeroki i naprawdę sporo musiałam go zwęzić. Płaszcz mimo wszystko mi się podoba, i nie odpuszczę, podejdę jeszcze raz z naniesionymi poprawkami. Kołnierz w płaszczu należy zdecydowanie poszerzyć na całej długości i przenieść nacięcie sporo niżej. Tyle mogę powiedzieć na temat tych konkretnych wykrojów. Mam w planie uszyć jeszcze coś z Szycia, ale tym razem będę baczniej przyglądać się temu co obiecane a temu co mam na papierze. `

Przeróbki ubrań bez szycia – dwa pomysły Bluzka bez ramion z koszuli. Uwielbiam bluzki z okrytymi ramionami. Latem przechodziłam w jednej niemal cały sezon, dlatego na jesień też postanowiłam taką wprowadzić do swojej szafy. A w zasadzie przerobić inną bluzkę na model z odkrytymi ramionami. Czego potrzebujemy do przeróbki?

To póki co moja ulubiona bluzka i ulubiony materiał. Niesamowicie zwiewna, lekka, minimalnie oversize, ale bardzo kobieca. Ze sporym dekoltem, marszczeniem, lamówką. Dla mnie idealna. Zwiewna bluzka z batystu to taka kwintesencja kobiecości, troszkę inspirowana stylem Brigitte Bardot. Dla mnie piękna! Cieszę się, że szyciowe wpisy wywołują taki entuzjazm, a przede wszystkim motywują Was by zacząć szyć. Tym razem pokażę Wam prosty, bardzo fajny krój, nie jest tak prosty, jak bluza nietoperz, ale za to szalenie kobiecy. Materiał na zwiewną bluzkę Kupuję różne materiały, dotykam, sprawdzam ich fakturę. Batyst to fantastyczny rodzaj tkaniny, a najfajniejszym moim odkryciem jest batyst wiskozowy (bawełna+wiskoza). Nie gniecie się tak, jak zwykły bawełniany batyst, jest bardziej lejący, zwiewny, delikatny. Fajniejszy w dotyku niż żorżeta. Bardzo miły. Póki co to mój ulubiony materiał na takie zwiewne bluzki, problem tylko w tym, że wcale nie jest tak popularny i przynajmniej w sklepach, do których póki co trafiłam jest niewielki wybór fajny wzorów. Tak czy tak jestem tym rodzajem materiału zachwycona. Szycie bluzki Tak naprawdę uszycie tej bluzki polega na przyszyciu rękawów (tutaj to rękawy reglanowy), a potem zszyciu rękawa i boku bluzki. Zabawa zaczyna się potem. Trzeba zrobić marszczenie i w dodatku zrobić to równo. Ja przypinałam szpileczkami dwa razy zanim efekt mnie satysfakcjonował, bo z przodu chciałam zrobić więcej drobnych marszczeń niż z tyłu. Jak to robię? Najpierw wyznaczam środek przodu i tyłu i zaczynając z tego miejsca robię małe zakładki, jedna w lewo od środka, jedna w prawo. Potem robię kilka z tyłu, po dwie na rękawkach, symetrycznie wszystko. Ja to robiłam z przypiętą pliską z materiału, która robi mi za lamówkę. Jako, że miałam ją zszytą to wiedziałam do jakiego obwodu dążę robią zakładki. Lamówkę zrobiłam z dzianiny, dokładniej z białej bawełny na tshirt, bo po pierwsze fajnie się układa, a po drugie chciałam aby była miła w dotyku. Sztywna gotowa lamówka wydawała mi się zbyt twarda, a lamówka z batystu zbyt jednolita. Stąd pomysł na dzianinową lamówkę i uważam, że niesamowicie trafiony 🙂 W ten sam sposób wykończyłam dół i rękawy, wszędzie robiłam zakładki by bluzka się marszczyła. Poniżej krok po kroku, jak zrobić taką lamówkę z dzianiny 🙂 Zszywam pasek materiału – ja wybrałam dzianinę białą Przyczepiam w dwóch miejscach a potem robię symetryczne zakładki tak, aby było ładnie Zszywam ok. 1 cm od krawędzi. Wygląda to tak Zawijam pod spód zawijając też ładnie od środka Przeszywam stębnówką przy krawędzi i gotowe Tak prezentuje się 🙂 Stylizacja z batystową bluzką Bluzka fajnie wygląda z jeansami, nie jest zbyt długa, więc może być spokojnie puszczona, a nie włożona w spodnie. Mi niesamowicie się podoba. W dodatku ma przepiękny wzór! Batystowa bluzka 🙂 Uwielbiam ten krój, materiał, wzór, no cudo A tu zbliżenie Informacje, koszty, wykrój materiał: batyst wiskozowy ilość materiału: 1,5 (troszkę zostało) cena bluzki: 35 zł wykrój: Burda 6/2011 zmiany w wykroju: trochę zmniejszyłam dekolt Cena, materiał, krój. W sklepie nie ma szans na taką fajną jakościowo bluzkę w tej cenie. No i satysfakcja. Bezcenna 🙂 I jak Wam się podoba? 🙂 Batystowa zwiewna bluzka Batystowa zwiewna bluzka I moje ulubione zdjęcie z tej sesji
Cała trzeba porozpruwać, ale będzie wyglądała jak nowa i nie ruszana Odprułabym rękawy i ściągacz na dole. Pionowymi cięciami od ramienia do dołu bluzy zwęziłabym za jednym zamachem i ramiona, i dół bluzy, przymierzyłabym i skróciłabym od góry rękawy, skróciłabym bluzę, zwęziła ściągacz dołu, wszyłabym ściągacz i
zapytał(a) o 00:04 Co zrobić, kiedy bluzka ma za duży dekolt? W pośpiechu kupiłam sobie nową bluzkę. Strasznie mi się spodobała, a spieszyłam się no i kupiłam bez przymierzania. W domu okazało się, że ma troszkę za duży dekolt... Co zrobić, żeby go jakoś zmniejszyć? no to jest właśnie dekolt w kształcie litery ...* V :Dsmokeweedeveryday ok, za 10 minut pod monopolowym na osiedlu -_-NiGdY_nIe_ZaPoMnIaNa...<3x] nie, nie jestem płaska -_- wydawało mi się, że ten dekolt nie jest aż tak głęboki :o spieszyłam się, tak trudno to zrozumieć? ;x Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-08-28 00:20:09 Odpowiedzi Może pod spód jakiś top na ramiączkach ? blocked odpowiedział(a) o 00:05 Mogłabyś ciągle podciągać ramionka, rękawki czy co ona tam akurat ma, ale to najlepiej zakładaj pod spód jakąś bokserkę, czy coś w tym stylu. hebi~ odpowiedział(a) o 00:05 kup jakąś cieniutką bluzkę w pasującym kolorze gładką i noś pod nią. albo 'obciągaj' ją do tyłu, na plecy ;p załóż pod spód jakąś ładno najlepiej jednokolorową może na cienkich ramiączkach. ja tak erobie jaola odpowiedział(a) o 00:05 ubierz pod nią jakąs podkoszulkę,zasłoni dekolt i będzie ładnie wyglądać zepnij czymś : ) lub oddaj paula0x0 odpowiedział(a) o 00:10 pod spód włóż top lub jakiś naszyjnik nakładaj do niego, lub szalik. royalist odpowiedział(a) o 00:15 najlepiej powiększyć xDa na serio..nie wiem..może agrafka? Malinowa odpowiedział(a) o 08:29 możesz delikatnie zaszyć, bądź założyć pod tą bluzkę np. jakiś top np. biały ;)) blocked odpowiedział(a) o 09:57 załóż pod spód po prostu inną bluzkę , np. białą bokserkę. i już. hmm. a może jeśli ten dekold jest za duży . a chcesz chodzić w bluzce . kup sobie jakąś fajną chustkę . arafatkę albo coś w tym stylu . zawiąż na szyi tak żeby zasłaniała[chustkaa]dekold . i gotowe .! xdd . mam nadzieję że pomogłam .? ;-* blocked odpowiedział(a) o 00:04 nie zmniejszysz dekoltu już ;p noś pod spodem jaką bluzke . żeby to zakryć. blocked odpowiedział(a) o 12:12 Załóż pod spód jakiś top ;]. Ja tak czasem robię gdy dekolt jest za głęboki ;). believe. odpowiedział(a) o 00:04 ale jaki ten dekolt jest ? taki trojkatny ? jak tak to agrafka sobie zepnij : ) mizziaxD odpowiedział(a) o 00:07 djmka odpowiedział(a) o 12:38 zalezy jaka bluzka ale polecałabym jakiś top często tak robie;) klikli odpowiedział(a) o 12:40 Popudruj się na dekoldzie brązującym pudrem biędzie wyglądać żemasz większy biust i od razu będzie chłopcy na to lecą x3 wiki9995 odpowiedział(a) o 13:57 Przyszyj guźik albo zepnij agrawką ;) Możesz podpiąć ją czymś z tyłu,noś chustę na szyi żeby zasłaniała dekolt,możesz ją z tyłu ciągle obciągać(jeżeli to ci nie przeszkadza) No to tyle z mojej strony,liczę na naj blocked odpowiedział(a) o 19:42 Ja tam lubię duże dekolty pokaż cycki! pokaz cycki! Uważasz, że ktoś się myli? lub
Poszczególne elementy bluzki możesz zszyć, używając ściegu prostego lub zygzakowatego na maszynie do szycia. Pamiętaj również, aby podczas przyszywania rękawów do reszty bluzki zadbać o odpowiednie naprężenie materiału, aby uniknąć powstania zagięć materiału lub plis. Nie zapominaj również o tym, że cały czas pracujemy Ostatnim razem obiecałam tutorial, słowa dotrzymuję więc dziś przedstawiam moją przeróbkę wielkiej męskiej marynarki w krótki płaszczyk. Jak się okazuje podobny jest w Zarze, czyżby Zara ściągnęła ode mnie pomysł??? :) Niestety nie mam zdjęcia z założoną marynarką przed zmianami, liczę na wasza wyobraźnię. Zaznaczam iż nie każdą marynarkę można w ten sposób przerobić, ja wybrałam taką która względnie była dopasowana do moich bioder. Jeśli różnica w rozmiarach będzie większa pracy przy szyciu i pruciu będzie o wiele więcej. Zaczynamy :) 1. Tak prezentowała się marynara w dniu zakupu, widać lekkie plamy, które w praniu szybko zniknęły. Szczególnie zauroczyły mnie te złote guziki :) 2. Po wypraniu i wysuszeniu niestety rozmiar się nie zmienił a miałam cichą nadzieję, że może się skurczy i obędzie się bez szycia ;) Uzbrojona w cierpliwość zabieram się za pracę. Po rozłożeniu marynarki wybrałam jeden ze szwów w podszewce i go nadprułam tak aby mieć swobodny dostęp do wnętrzności mojej marynarki. 3. Po przestudiowaniu tych wnętrzności zabrałam się za dalszą pracę. Swoją drogą sporo można się nauczyć o metodach szycia, co i gdzie usztywnić, jak wzmocnić rękawy, itd. To właśnie rękawy teraz zaczęłam odpruwać. Tak wygląda główka rękawa: 4. Odpruwamy całe rękawy łącznie z podszewką. 5. Teraz należy zamierzyć nasz płaszczyk i ustalić gdzie ma znajdować się główka rękawa. Należy pamiętać iż płaszcz ma być okryciem wierzchnim więc mierzymy na grubszą bluzkę bądź sweter Fajnie jeśli mamy kogoś do pomocy, jeśli nie należy uważać aby nic nie przesunąć. Ja zaznaczam miejsce "na gotowo", zapasy na szew oznaczyłam już potem. Na zdjęciu narysowana jest biała linia kredą, która pokazuje miejsce wszycia mojego rękawa. W moim przypadku ścinam nadmiar tylko na ramieniu, pod pachą nic nie zmieniałam. 6. Teraz przyszpilkowałam część wierzchnią i podszewkę i odcięłam nadmiar zostawiając centymetrowy zapas na szew. 7. Symetrycznie postępujemy z drugim ramieniem. Ja akurat poszłam na łatwiznę i przypięłam odciętą część. Tu już tniemy równo bez dodawania zapasów. 8. Tak wygląda marynarka po zmianach. Należy jeszcze sprawdzić czy ramiona są równej długości. 9. Kolejna przymiarka. Teraz sprawdzamy ile musimy naszą marynarkę zwęzić na bokach. Ja swoją dopasowałam tylko w linii biustu oraz troszeczkę w talii, nie ruszałam samego dołu ponieważ chciałam uzyskać efekt zbliżony no płaszczy oversizowych. Nadmiar zaznaczyłam szpilkami a później przeszyłam na maszynie zarówno część wierzchnią jak i podszewkę. 10. Rozprasówka. Etap bardzo ważny gwarantujący sukces całego przedsięwzięcia. Należy o niej pamiętać także podczas zwężania rękawów. 11. Kolejny etap - zwężamy rękawy. Początkowo sądziłam, że nie będę zmieniać samego obwodu przy nadgarstku ale potem okazało się, że dalej mam takie "męskie" rękawy i ścięłam sporo. Pracę można sobie ułatwić i odpruć wierzch od podszewki tylko w miejscu szwów. Ten etap prac zajął mi najwięcej czasu, mierzyłam kilka razy moje rękawy aby ustalić odpowiednią ich szerokość. 12. Jeśli wszystko się zgadza zabieramy się za wszywanie rękawów. W większości przypadków na rękawach są nacinki naprowadzające nas gdzie jest główka rękawa a gdzie przód. Po ustaleniu tych wytycznych zabrałam się za szpilkowanie a następnie za wszycie zarówno wierzchniej części rękawa jak i rękawa w podszewce. 13. Teraz już tylko wykończenie dołu :) Moja marynara miała dwa pęknięcie z tyłu, których postanowiłam się pozbyć. Rozprucie w podszewce, które wykonałam na samym początku zszyłam ręcznie tak aby było najmniej widoczne aczkolwiek uważam, że wielkim grzechem nie będzie przestębnować na maszynie :) Mam nadzieję, że instrukcje które zamieściłam są w miarę czytelne i jasne, w razie jakichkolwiek pytań chętnie odpowiem. No i nie ukrywam iż mam nadzieję, że kogoś zainspiruję do zmiany męskiej marynarki w damski płaszczyk ;) Iza

czwartek, 17 kwietnia 2014. Do pobrania - schemat wykroju dla bluzki typu TOP bez rękawów, rozm. M/L oraz XL. Dziś przygotowałam dla Was wykrój do tej bluzki. Wykrój jest do pobrania i wydrukowania, w formie schematu do samodzielnego narysowania, więc do dzieła :-) Ponieważ opracowując go, bazowalam na dostępnym mi modelu, czyli

Zobacz jak można samodzielnie zmodyfikować zwykły t-shirt i na jego podstawie uszyć bluzkę ciążową. Każdy etap przedstawiamy krok po kroku. Na naszym blogu www.etiblog.com.pl znajdziecie również wiele innych projektów z serii DIY (szycie krok po kroku), inspiracji oraz porady jak wykorzystywać stopki i akcesoria krawieckie.
Sposób 2: Jak zwęzić w pasie spodnie za pomocą agrafki? Kolejną metodą na zwężenie spodni bez maszyny do szycia jest użycie agrafki. Zaczynamy od znalezienia agrafki, która pasuje do koloru spodni. Następnie przymocowujemy agrafkę do nadmiaru materiału na wnętrzu spodni. Dociśnij agrafkę, aby utrzymać materiał w miejscu.
Toniesz w zbyt luźnych bluzkach? Topy, które trzymasz w szafie, są na Ciebie za duże? Zobacz jak zmniejszyć za duże bluzki i koszulki, by leżały na Tobie jak ulał! 😀
By optycznie zatuszować szerokie ramiona, zrezygnuj z sukienek, bluzek i marynarek z bufkami, balonowymi rękawami czy poduszkami w stylu power dressing. Te zdobienia mają na celu wizualnie poszerzenie ramion, co w Twoim przypadku prowadziłoby do dysproporcji sylwetki. Unikaj także elementów takich jak pagony (często zdobiące trencze omj8Jve.
  • y1zzxbq3b3.pages.dev/3
  • y1zzxbq3b3.pages.dev/2
  • jak zwęzić bluzkę bez szycia